Aktualności

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Kowary. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

1 marca jest Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Określenie żołnierze wyklęci oznacza żołnierzy podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego, stawiających opór próbie sowietyzacji Polski i podporządkowania jej ZSRR.

Ostatni żołnierz wyklęty to Józef Franczak ps. „Lalek” z oddziału kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka” – zginął w obławie prawie dwadzieścia lat po wojnie – 21 października 1963 roku.

W Kowarach również ten dzień był obchodzony w sposób szczególny. O godz. 12:00 odbył się bieg „TROPEM WILCZYM”. Start i meta były przy ulicy Władysława II Jagiellończyka. W tym biegu brało udział wielu Kowarzan w tym wiele dzieci. Przy pięknej pogodzie całe rodziny mogły razem świętować ten szczególny czas.

Wieczorem w niedzielę o godz. 18:00 odbyła się uroczysta Msza św. w intencji Żołnierzy Wyklętych w czasie której została poświęcona i wmurowana urna z ziemią z tzw. „Łączki”.

W tych uroczystościach brali udział: Senator RP – Krzysztof Mróz, Przewodniczący Rady Powiatu Jelenia Góra – Eugeniusz Kleśta, Starosta Powiatu JG – Krzysztof Wiśniewski, Wice Starosta – Jarosław Kotliński, Przewodniczący NSZZ Solidarności JG – Franciszek Kopeć oraz poczty sztandarowe kowarskich szkół i Nadleśnictwa Śnieżka. We Mszy św. brał udział jeden z Żołnierzy Wyklętych, kpt. Zbigniew Nowina- Bozański.

Okolicznościowe kazanie wygłosił proboszcz i gwardian kowarskiej wspólnoty, o. Jan Grzywna. Zwrócił uwagę na wielki patriotyzm i miłość Boga i Ojczyzny, które nakazywały Żołnierzom Wyklętym walczyć o wolność Polski. Mówił również o wielkim cierpieniu, które zadawali im i ich rodzinom komunistyczni kaci. Jednocześnie podziękował za piękny wzór i godny naśladowania dla młodego pokolenia.

Na zakończenie uroczystości została poświęcona i wmurowana w ścianę kościoła urna z ziemią z warszawskiej „Łączki” z miejsca, gdzie byli w tajemnicy pochowani polscy patrioci. Grupa Kowarzan przez prawie dwa lata starała się o możliwość posiadania takiej ziemi.

O. Jan Czarnik